„Prawda Materii” Grzegorza „Siwego” Pawłowskiego

Wybierałem się na spotkanie autorskie, a poszedłem na wernisaż. Bo w Domu Hauptmannów, bo Grzegorz Pawłowski, bo rzadka okazja. I z kilku innych tyleż rozumnych, co nieistotnych powodów. Ale przede wszystkim: bo tak. Bo tak mi się zachciało. I nie ma co wymyślać. Mogłem nie pójść na spotkanie, to nie poszedłem. Mogłem pójść na wernisaż, to poszedłem. To wszystko. Pełna swoboda i pełna radocha z tej swobody. Czego chcieć więcej?

Szedłem przez Dolinę Szczęścia i jak zwykle byłem szczęśliwy, bo w Dolinie Szczęścia szczęście nigdy mnie nie opuszcza. Takie już mam Szczęście do tej Doliny. Właśnie przestało padać, wyjrzało słońce, wiosna stanęła nad Czeską Strugą jak głupia, bez żadnych wyjaśnień.     Keep Reading →

Mistrzostwa Polski w Rzeźbie ze Śniegu. Szklarska Poręba 2019

Mistrzostwa Polski w Rzeźbie ze Śniegu w Szklarskiej Porębie (22-23.02.2019). Wyniki:

I miejsce w kategorii Profesjonaliści – Akademia Sztuk Pięknych Wrocław, w kategorii amatorzy – „Alibaba albo coś”.Liceum Plastyczne w Jeleniej Górze. Rzeźba „Kameleon”.

II miejsce w kat. prof. – ASP Łódź, w kat. amatorzy „Kolorowe Łapy” z Brzegu. Rzeźba „Odmienny Bałwan”.     Keep Reading →

No właśnie

Autor rzeźby: Grzegorz Pawłowski

Właśnie wróciłem z krótkiej łazęgi po górach i lasach, objadłem się fasolką po bretońsku i zacząłem przeglądać zdjęcia, które ze sobą przyniosłem. Właśnie zastanawiałem się, jakim zgrabnym komentarzem opatrzyć fotkę drewnianego świniaka – stojącego przy Widnokręgu nieopodal Starej Chaty Walońskiej – który najbardziej mnie ujął, albowiem zawsze ujmowały mnie rzeczy wzniosłe i piękne. I właśnie wtedy w programie III Polskiego Radia usłyszałem, że ktoś się zająknął o Szklarskiej Porębie, co nie zdarza się często, a był to właśnie Grzegorz Pawłowski – twórca rzeczonej świni – o którym szedł właśnie w Trójce reportaż. Keep Reading →

Czeska Ścieżka i Stara Droga zimą

Wybrałem się zimą w góry i u samej góry zapadłem się w tych górach i w tej zimie po pas, czego jednak – wybaczcie – nie sfilmowałem, bo wszystkich kończyn używałem wtedy do czego innego.

A wędrowałem Czeską Ścieżką do schroniska „Pod Łabskim Szczytem” i z powrotem Starą Drogą do Szklarskiej Poręby.     Keep Reading →

Ośrodek Olimp

Ośrodek Olimp, Szklarska Poręba

Ośrodek Olimp, Szklarska Poręba

Stosunkowo tani, a niezwykle urokliwy i posiadający swoją historię obiekt, położony prawie w centrum miasta, a jednak w lesie. W lesie i u podnóża karkonoskich szczytów. Czego chcieć więcej? Jeśli komuś naprawdę mało, to znajdzie i więcej: basen, saunę, strefę relaksu, plac i pokój zabaw dla dzieci, bilard, ping-pong, kawiarnię, dwie sale bankietowe, pomieszczenie na sprzęt sportowy, miejsce biesiadne na pieczenie kiełbasek przy ognisku, darmowy parking, no i całodobową recepcję – tak że kawkę, napój czy piwko zawsze można tu dostać. Aha, do największych atrakcji należy także naprawdę bardzo dobra kuchnia – wiem coś o tym, więc możecie mi wierzyć – a śniadanie wliczone jest w cenę pobytu!  Keep Reading →

Tajemniczy ogródek

W długi weekend po Karkonoszach kręciły się tłumy różnych takich, więc umyśliłem sobie poszukać miejsca skrojonego na nieco osobniejszą miarę. I tak oto wiedziony pism swędem znalazłem się w mikroskopijnej niczym ludzie szczęście w nieszczęściu dolince, na której nie tylko rosły całkiem osobne roślinki, ale i ktoś wybudował mikroskopijny pomnik Ducha Gór – albo czegokolwiek innego, w co akurat wierzył.

Podobnie też jak ludzkie szczęście, ów zaimprowizowany tajemniczy ogródek położony jest tam, gdzie jego miejsce. Czyli całkiem blisko udeptanych szlaków, za to dobrze ukryty przed okiem ciekawskich.  Keep Reading →

Willa Ambra

Willa Ambra, Szklarska Poręba

Willa Ambra, Szklarska Poręba

Willę Ambra prowadzą najwspanialsi gospodarze, jakich kiedykolwiek dane mi było poznać: Dorota i Mariusz Nahajowscy. To dzięki nim zacząłem regularnie odwiedzać Szklarską Porębę. To były cudowne, niezapomniane chwile. I korzystałbym z ich gościny do dziś, gdyby nie to, że w końcu spełniły się moje marzenia i zamieszkałem w tym pięknym miejscu na stałe, za co zawsze będę im wdzięczny. Bo nie da się ukryć, że marzenia te zrodziły się właśnie pod wpływem moich wcześniejszych odwiedzin. A na herbatkę do starych przyjaciół od czasu do czasu zachodzę, bo nie mógłbym inaczej. Wam wszystkim zaś Willę Ambra szczerze polecam. Spokojnie, czysto, niedrogo, kameralna atmosfera, fantastyczni gospodarze, zjawiskowy widok na karkonoskie szczyty. Czego chcieć więcej!
Keep Reading →